Tajlandia północna to przede wszystkim góry, przepiękne świątynie, plantacje kawy i herbaty, gorące źródła i magiczne krajobrazy dookoła.
Wszystkim turystom ten region kojarzy się głównie z Chiang Rai i Chiang Mai, czyli dwoma głównymi miastami w tym regionie.
Moje ulubionym miastem w północnej części Tajlandii, jest dokładnie Chiang Rai, które jest rewelacyjnym miejscem i bazą noclegową na zwiedzanie północnej części Tajlandii.
Oprócz wcześniej wspomnianych fantastycznych świątyń, gorących źródeł i innych atrakcji, mamy także cudowne miejsca na kawę w górach, słynny Złoty Trójkąt na granicy Mjanmy i Laosu oraz i górskie szczyty, które możemy zdobyć.
Dziś chcę Wam pokazać pomysł na jednodniową wycieczkę z Chiang Rai na północ Tajlandii aż pod samą granicę z Mjanmą – dawną Birmą. Można powiedzieć, że będziemy na samej granicy aż dwa razy z dwóch różnych stron prowincji.
Zapinamy pasy i jedziemy 🙂
Wyruszamy z Chiang Rai z samego rana, by mieć czas na wszystkie atrakcje po drodze.
DOI TUNG PALACE MAE FA LUANG
Pierwszym przystankiem naszej wycieczki jest wspaniały Pałac Królewski i przepiękne ogrody. Z Chiang Rai mamy tutaj 55 km, więc droga powinna nam zająć około jedną godzinę.
Jest to Królewska Willa Doi Tung czyli Królewski Pałac, w którym znajduje się tymczasowy dom matki króla Ramy IX. Przed samym pałacem znajduje się przepiękny Ogród Mae Fah Luang z kolorowymi kwiatami i roślinami, które są bardzo rzadkie w Tajlandii. Mamy tu ogród orchidei, ogród zimowy, różany, wiele ciekawych konstrukcji oraz tajemne przejścia w kwiatach, bajeczne drzewa czy huśtawkę wśród kwiatów.
To najpiękniejszy ogród w Chiang Rai, gwarantowany złotą nagrodą PATA w kategorii nagroda za rozwój atrakcji turystycznych ze Stowarzyszenia Turystyki Azji i Pacyfiku.
I jest to bardzo popularne miejsce wśród Tajów na wszelkiego rodzaju jednodniowe spacery czy rodzinne wyjazdy. Dlatego często w tajskie dni wolne od pracy, Tajowie tu bardzo chętnie jeżdzą na wycieczki.
Budowa willi rozpoczęła się w 1987 roku i zawiera ona elementy architektoniczne ze Szwajcarii, gdzie Jej Królewska Wysokość mieszkała przez wiele lat, oraz elementy z kultury północnej Tajlandii zwanej Lanna.
Willa ta składa się z 4 połączonych budynków: osobistej rezydencji Jej Królewskiej Wysokości Matki Księżniczki, dużej sali recepcyjnej, osobistej rezydencji Tasny Valaya Sorasongkrarn, wnuczki JKW Księżniczki Matki i osobistej rezydencji JKW Księżniczki Galyani Vadhana, córki JKW Księżniczki Matki.
Jest to piękny Pałac górujący nad ogrodem; jeśli chcesz zobaczyć jak wygląda w środku, musisz kupić bilet wstępu. w kasie przed wejściem do ogrodów.
Przed samym ogrodem i pałacem znajduje się także ciekawe miejsce, zwaną Wieża Inspiracji. Jest to tak naprawdę wystawa poświęcona historii królewskiej rodzinie Mahidol. Łącznie siedem sal wystawowych w języku tajskim i angielskim. Warto zobaczyć i poczytać trochę o życiu rodziny królewskiej, gdyż to naprawdę bardzo interesujące historie. 
Oprócz pięknych kwiatów w ogrodzie Mae Fah Luang, pałacu i wystawy, jest jeszcze jedna rzecz, którą warto zobaczyć i spróbować samemu. Jest to „Spacer w koronach drzew Doi Tung”. Spacer ten został on otwarty w 2016 roku jako skywalk wśród drzew. Jeśli się nie boisz wrażeń i wysokości to spróbuj, cena tylko 150 baht.
Ja sama bardzo chciałam spróbować ale ze względu na pandemię, wejście było zamknięte. 
RADY PRAKTYCZNE W DOI TUNG:
Doi Tung znajduje się około 60 km na północ od centrum Chiang Rai, trasa Chiang Rai – Mae Sai.
Godziny otwarcia (codziennie):
Pałac Doi Tung od 7.00 do 17.30
Ogród Mae Fah Luang od 6.30 do 18.00
Sala Inspiracyjna od 8.00 do 17.00
Jeśli chodzi o ceny biletów do Pałacu, to niestety obcokrajowcy płacą dwa razy drożej. Osoba dorosła zapłaci 220 baht, dziecko 150. Cena dla Tajów do adekwatnie 90 i 45 baht. Jest to powszechnie spotykany proceder w Tajlandii, że „farang”, czyli obcokrajowiec płaci więcej… no cóż… takie tajskie zwiedzanie 😉
Co ważne dla niektórych, w samym pałacu nie można robić zdjęć! Pamiętaj o tym!
CHANG MOOB MILITARY OUTPOST
Wojskowa placówka tuż zaraz granicy z Mjanmą, następny punkt naszej wycieczki. Z Królewskich Ogrodów kierujemy się na północny zachód w góry.
Jest to miejsce, w którym urzędują wojskowi i mają obowiązek sprawdzać każdego, kto przejeżdża tą drogą. Także nie zdziw się jak poproszą Ciebie o paszport czy dowód osobisty, dokumenty samochodu i zrobią zdjęcie Twojej twarzy. Jakby nie było, przekraczasz granicę kraju, gdyż tak naprawdę, jadąc na północ na naszą górską kawę przez kawałek trasy, jesteśmy w Mjanmie 😊
A dookoła stare okopy, zasieki, punkt graniczny z Mjanmą, mała kawiarnia i cudowne miejsce z fantastycznymi widokami. Obok jest duża polana, więc jeśli chcesz spać w namiocie i poczekać na wschód słońca, to jest to rewelacyjne miejsce. Z racji tego, że jesteśmy na górze na wysokości około 1485 metrów n.p.m. to warto tu przyjechać dla samych widoków. 
Miejsce to znajduje się około 10 kilometrów od Królewskich Ogrodów i jest ostro pod górę, więc miej pewność, że masz dobry samochód na tego typu eskapady i nie boisz się tak jeździć 😉 
MIEJSCE NA MAPIE
PHU PHAHEE COFFEE
Jak dla mnie jedno z najbardziej magicznych miejsc na północy Tajlandii. Cudowna mała kawiarnia, gdzieś w górach na granicy z Mjanmą z przepięknymi krajobrazami dookoła. Pha Hi Village, to mała wieś położona w górach, w której znajdziemy rewelacyjne miejsce na kawę czy lunch. 
Z racji tego, że jesteśmy na wysokości ponad 1200 metrów n.p.m. to prawie każda kawiarnia w tym miasteczku ma wspaniały taras z widokami i zaprasza do siebie na coś dobrego. Można także udać się do domu kawy lub jeślu chcemy odpocząć dłużej, to znaleźć nocleg w jednym z pensjonatów by obudzić się na wschód słońca.
WAT PHRA THAT
Świątynia Skorpiona, jedno ze słynnych miejsc tuż praktycznie pod samą granicą z Mjanmą. Jest to jedna z niewielu świątyń, która na głównym placu, zamiast jak zawsze smoków, słoni, czy wężów, ma skorpiona…
I jako że świątynia jest na szczycie wzniesienia, to rozpościera się tutaj wspaniały widok na Mjanmę i okoliczne miasta. 
Ja niestety byłam tutaj w deszczowej pogodzie, więc zamiast krajobrazów, w większości widziałam mgłę… No ale czasem tak bywa 🙂 
MIEJSCE NA MAPIE
CHOPPER BURGER BAR
Jeśli jesteś w okolicy MaeSai i lubisz burgery to polecam fajną burgerownie założoną przez pana z Anglii, który pasjonuje się chopperami. Cały wystrój restauracji jest w stylu chopperowskim: motory, zdjęcia, obrazy, napisy. A do tego super pyszne burgery, które mogą być odskocznią od tajskiego jedzenia 😉
Pysznie, niedrogo i chopperowsko 🙂 Fajne miejsce na zrobienie zdjęć na różnego rodzaju chopperach.
MIEJSCE NA MAPIE
JASKINIA THAM LUANG I SŁYNNA AKCJA RATOWNICZA
Akcja ratunkowa w jaskini Tham Luang to jedna z najbardziej znanych akcji ratowniczych w jaskini na całym świecie. 
Dwunastu chłopców, którzy weszli do jaskini tylko na chwilę, zostało tam uwięzionych przez wielki deszcz monsunowy aż na 17 dni.
Była to wielka akcja poszukiwawcza i ratunkowa, która miała miejsce w dniach od 23 czerwca do 10 lipca 2018, mająca na celu uwolnienie 12 chłopców w wieku 11–16 lat i ich dwudziestopięcioletniego trenera z jaskini Tham Luang w północnej Tajlandii, w prowincji Chiang Rai przy granicy z Mjanmą.
Chłopcy wraz z trenerem zaginęli 23 czerwca, nurkowie odnaleźli ich wszystkich 2 lipca a całkowicie z jaskini wyszli wszyscy dopiero 10 lipca. Wydarzenie to było w tamtym czasie pokazywane w telewizji na całym świecie i zakładam, że każdy coś kiedyś słyszał o tej akcji.
W całej akcji brało udział ponad 1000 żołnierzy tajlandzkich, eksperci z USA, Wielkiej Brytanii, Holandii, Chin, Mjanmy i Australii.
A także towarzyszyło jej duże zainteresowanie mediów z całego świata: do Tajlandii udało się wtedy ponad 1000 dziennikarzy z całego świata, w tym również z Polski.
Operacja ta została oceniona jako największa i najbardziej złożona akcja ratunkowa w jaskini w historii jak do tej pory.
O całej akcji ratowniczej przeczytacie w osobnym artykule a tutaj zachęcam Was do jej odwiedzenia jako kolejny punkt na naszej mapie atrakcji dookoła Chiang Rai.
ZWIEDZANIE:
- Jaskinia mieści się 57 kilometrów od miasta Chiang Rai, dojedziemy tam trasą numer 1 na północ w godzinę samochodem.
- Przed jaskinią jest mały parking i tam zostawiamy samochód – opłata 1 złoty, 50 groszy za motor.
- Od wejścia do jaskini jest około 1 kilometra spaceru, jeśli nie chce się nam iść to możemy podjechać specjalnym busikiem za darmo.
- Na terenie kompleksu mamy samą jaskinię, muzeum, sklepiki, małą wystawę i sztuczną jaskinię z informacją jak to kiedyś wyglądało.
- W jaskini jest bezpiecznie aczkolwiek lepiej mieć wygodne buty; ja byłam w klapkach i trochę ciężko było iść po schodkach po piachu do góry.
- Na zwiedzanie jaskini przeznacz godzinę – dwie.
- Załóż coś na dłuższy rękaw bo mimo gorąca na zewnątrz w środku jaskini jest chłodnawo.
- Miejsce na mapie znajdziesz tutaj: Jaskinia na mapie
THAM PLA – MONKEY TEMPLE
Bardzo fajna świątynia niedaleko głównej drogi już na powrocie z dalekiej północy do Chiang Rai – zwana Monkey Temple. Dlaczego Świątynia Małp??? – ponieważ w okolicach mieszkają setki małp, którymi opiekują się pobliscy mnisi ze świątyni.
Mamy tutaj piękną małą świątynię, cudowną stara pagodę i kilka jaskiń ukrytych w górach, do których możemy wejść. Również polecam wejście na punkt widokowy, z którego roztacza się fajny widok na pobliskie wsie i pola ryżowe. 
Co ważne, na dzień dobry, zamiast biletu wstępu, dostajemy tutaj kij w celu ochrony przed małpkami…
Świątynia w górach niedaleko granicy z Mjanmą i ponad 300 małpek, które chętnie się do nas przyłączą podczas zwiedzania. I o ile te maciusie małpki są urocze, to te wielkie łypią na Ciebie oczami i widać, że czegoś chcą. Mi jedna sprytna małpka zabrała kij i musiałam ostro „walczyć” by jednak mi go oddała.
Uważaj także na pozostawione rzeczy na motorze czy samochodzie… małpka będzie chciała zobaczyć co to jest i później już możesz tego nie odzyskać 😉 
MIEJSCE NA MAPIE
Tajlandia północna jak sami widzicie, obfituje w atrakcje na każdym kroku. Po całym dniu spędzonym na zwiedzaniu, najedzeni, wracamy do Chiang Rai.
Jest to fajna trasa na jednodniową wycieczkę, gdzie możemy uciec od wielkiego miasta i zgiełku.
Cudowne ogrody, magiczna kawa w górach, granica z Birmą, świątynie z małpkami czy skorpionem. 
Jeśli chcesz więcej pozwiedzać a jesteś w Chiang Rai na dłużej, to zobacz koniecznie moje inne propozycje na zwiedzanie okolic w tym rejonie 🙂
Gorące źródła, świątynie, plantacje herbaty 🙂
Słynny Złoty Trójkąt i magiczne Phu Chi Fa 🙂
Lub same miasto i przepiękne świątynie 🙂
Także sami widzicie, raczej nie można tu się nudzić 🙂
A jak masz jakieś pytania odnośnie tych miejsc, to pytaj śmiało.
Jakby nie było mieszkam tuż obok 😊
Tajlandia północna to miejsce magiczne…
GeoZakręcona
pewnie, że tak 🙂 tym bardziej, że w Tajlandii tyle pięknych miejsc do zobaczenia 🙂