Wysoka Kopa Kolejny mój szczyt zdobyty do Korony Gór Polskich i z cyklu trzy szczyty w jeden dzień 🙂
Tak się złożyło, że dostałam jeden dzień urlopu w gratisie, więc należało ten fakt wykorzystać bardzo aktywnie. W związku z tym padł pomysł na zdobycie trzech szczytów z Korony Gór Polski, którą powolutku zdobywam; szlaki w okolicach Jeleniej Góry, które nie są jakieś bardzo trudne, ale ciągle widnieją na liście do zdobycia.
Kolejny, trzeci w tym dniu szczyt do Korony Gór Polski, obok Skalnika i Skopca. Jako, że nie było tutaj wiele czasu na wielogodzinne wędrówki i zwiedzanie kopalni kwarców i ukrytych sztolni, nad czym bardzo żałuję. To szlak był szybki, malowniczy i zupełnie bez ludzi. Minęło mnie może 4 osoby przez całe 3 godziny i jeden pan na traktorze, który na skrzyżowaniu dróg chciał mnie podwieźć do ulicy 🙂
A do sztolni i kamieniołomów jeszcze wrócę na pewno, bo Góry Izerskie zachwyciły mnie bardzo; łagodne podejścia, długie trasy, malowniczo dookoła, aż chce się chodzić bez końca, i trasy są na dzień, dwa trzy i dłużej…
Mój szlak zaczęłam od Rozdroża pod Izerskimi Garbami. Wędrujemy szlakiem czerwonym na rozdroże pod Kopą i tak naprawdę już po 20 minutach mijamy szczyt wysoką Kopę. Niestety trzeba odbić w lewo od głównej trasy, nie ma tu żadnych znaków, ale ścieżka jest wydeptana, wiec wiadomo gdzie iść. Zresztą zakładam, ze każdy wędrowiec ma mapę ze sobą i się nie zgubi. Po 5-10 minutach jesteśmy na szczycie. Rozległa plaska polana, żółta tabliczka z nazwą szczytu, pamiątkowe zdjęcie i w zasadzie można wracać. Ale, żeby nie było tak szybko to szlakiem prowadzącym od wysokiej Kopy wracam na rozdroże pod Kopą. Po drodze mijam wielka drewnianą wiatę, w której można się zatrzymać i odpocząć a przy okazji podziwiać piękna panoramę górska. Idziemy dalej szlakiem na Sine Skałki i dalej na punkt widokowy z ławeczką.
Rozpościera się tutaj piękny widok na Góry Izerskie.
Chwila wytchnienia i wracamy do cywilizacji przez rozdroże malownicza trasą wśród wysokich świerków i różowo kwitnących naparstnic przy drodze. Jest to droga panoramiczna, która nazwę otrzymała zapewne w czasach klęski ekologicznej, gdy pousychały wszystkie okoliczne drzewa. Chyba nikt już nie wierzył, że będzie inaczej niż widok samych suchych kikutów pni. 
Obecnie panoramy coraz mniej. Potem mijamy Kopalnię Stanisław, którą widać z wielu miejsc. I docieramy do głównej ulicy wylotowej do Świeradowa Zdroju czy Szklarskiej Poręby i tam w małej wiacie czekam na transport.
Cały szlak zajął mi około 3 godziny ale to jeszcze z szukaniem „skarbów” po drodze, czyli z zabawą geocaching. Co to jest? Zajrzyj tutaj: https://geozakrecona.pl/geocachig-aktywny-sposob-spedzania-wolnego-czasu/🙂
Z danych technicznych – Wysoka Kopa, 1126 m n.p.m.) – to wzniesienie w południowo-zachodniej Polsce, w Sudetach Zachodnich, w Górach Izerskich, w masywie Wysokiego Grzbietu. Wysoka Kopa należy do Korony Gór Polski i Korony Sudetów. Do tego wierzchołek sterczy poza szlakiem. Jest to najwyższy szczyt Gór Izerskich.
Obok szczytu prowadzi czerwony
– fragment Głównego Szlaku Sudeckiego ze Świeradowa Zdroju do Szklarskiej Poręby. I jest to dobry punkt widokowy.
Szczegóły mojej trasy:
Rozdroże pod Izerskimi Garbami 1:20 h (4.2 km)
Rozdroże pod Kopą 1:10 h (4.5 km)
Nieczynny kamieniołom kwarcu (8.7 km)
Rozdroże Izerskie 2:35 h (9.2 km)
Suma podejść 151 m, zejść 375 mI tak oto udało się w ciągu jednego dnia zdobyć trzy szczyty do Korony Gór Polski. Nie były to jakieś wybitne szlaki czy teren, ale cieszę się bardzie, że tak naprawdę szczyty w pasmach najdalej od Warszawy już mam zdobyte.
Oprócz tego szlaku, zdobyte w tym dniu były jeszcze Skopiec oraz Skalnik.
I z ciekawostek tych okolic wiem równie, ze jeszcze tu wrócę bo zwiedzania jest na tydzień, mnóstwo atrakcji, sztolnie, kopalnie, szlaki dookoła Szklarskiej Poręby i Świerardowa. Także już nie mogę się doczekać 🙂
1 pingback