Niezbadana północ Islandii – Islandia to nie tylko gejzery i lodowce na południu wyspy ale też mnóstwo atrakcji w północnej części kraju. Akureyri, Husavik, malownicze jezioro Myvatn, najpotężniejszy wodospad Detiffos i niezbadana północ…
Tutaj dojeżdżają tylko Ci, którzy zwiedzają całą wyspę lub dolatują do Akureyri.
Z racji odległości, tereny te nie są dostępne dla kogoś kto przylatuje do Reyjkaviku na dwa dni.
A miejsc do zobaczenia jest naprawdę dużo 🙂
Niezbadana północ Islandii – atrakcje 🙂
Heimskautsgerðið kolumny
Widoczna już z daleka intrygująca budowla dziwnych kamiennych kolumn…
Heimskautsgerðið (ang. Arctic Henge) to współczesna, kamienna budowla nawiązująca do powstających w czasach prehistorycznych megalitów (z greckiego „wielki kamień”). Najbardziej rozpoznawalną budowlą tego typu to bez wątpienia angielski Stonehenge.Budowa tego miejsca rozpoczęła się w 1996 r. i trwa nadal. Na chwilę obecną powstały: centralny „stożek”, składający się z 4 łączących się na górze kolumn, oraz 4 bramy (nawiązujące do pór roku). Docelowo wszystko ma być otoczone kolistym murem łączącym bramy. Ponadto, w środku mają się znaleźć 4 konstrukcje, 72 kamienie reprezentujące krasnoludy ze zbioru „Edda poetycka”. Ma ona bowiem upamiętniać nordyckie korzenie Islandii. Można też natknąć się na informacje, że Arctic Henge ma być miejscem kultu dla wyznawców neopogaństwa Ásatrú.
Ciekawe miejsce na zdjęcia, bo przy zachodzie słońca, kiedy promienie przedzierają się przez kamienne łuki, wygląda to rewelacyjnie.
Rifstangi najdalszy zakątek na północy
Rifstangi to miejsce najdalej wysunięte na pólnoc w Islandii, oczywiście kontynentalnej. Możesz tu podjechać główną drogą ale dalej czeka Cię długi spacer do oceanu i na najdalej wysunięty punkt wyspy.
Rifstangi to bardzo samotne i opuszczone miejsce, porozrzucane belki, drewno, tworzywa sztuczne z morza i opuszczona farma.. a na końcu wrak statku. Dalej na północ już tylko Grenlandia.66 równoleżnik
Symboliczny kamień przy drodze dokładnie na równoleżniku 66. Stąd już niemal widać koło podbiegunowe. Kamień wzdłuż szutrowej drogi pośrodku niczego…
Wodospad Dettifoss – najpotężniejszy wodospad Islandii
Jest to najpotężniejszy wodospad w całym kraju i chociaż ma tylko 45 metrów wysokości, to w okresie letnim przepływa przez niego 400 m³ wody na sekundę.
Piętrzące się masy wody robią ogromne wrażenie –nic dziwnego, że Ridley Scott wykorzystał Dettifoss do sceny zaczynającej “Prometeusza”. Jest wielki, ogromny i żaden wodospad w Europie nie może się równać z tym wodospadem.
Dettifoss mógłby zasilić energią 100 tysięczne miasto. Możesz podejść pod sam wodospad i poczuć jego ogromną moc, lub też udać się jedną ze ścieżek na punkt widokowy po drugiej stronie, by w całości go obserwować.
Jezioro Myvatn – malownicze jezioro
Wspaniałe miejsce by zobaczyć piękno natury; malownicze jezioro Myvatn zachwyca swoim krajobrazem.
Oprócz samego jeziora, który się mieni niebiesko-zielonymi kolorami, zobaczysz tu także jaskinie o czarnych wnętrzach i intensywnie niebieskiej wodzie, skały pokryte mchem, tysiące ptaków, dziwne formacje skalne.
Jezioro położone jest w rejonie, w którym silna aktywność wulkaniczna ukształtowała te tereny – nigdzie indziej nie zobaczymy takiego nagromadzenia wystygłych kraterów i powulkanicznej lawy.
Myvatn powstało około 2000 lat temu i jest czwartym co do wielkości jeziorem w Islandii i zajmujące powierzchnię około 37 kilometrów kwadratowych.
Wokół jeziora znajdziesz również słynne formacje skalne, Jaskinie Grjotagja, Krater Hverfjall czy gorące źródła, w których możesz się wykąpać, i są one o wiele tańsze niż słynna Blue Lagoon. Jaskinia Grjotagja tajemna grota
Jaskinia zalana gorącą wodą, która ma 50-60 stopni. Do lat 70 można było się tutaj normalnie kąpać, jednak po wybuchu wulkanu, temperatura wody podniosła się do 50 stopni i kąpiel została zakazana; kąpią się tylko hardkorzy a teraz oficjalnie można moczyć tylko stopy.
Obecnie stoją znaki zakazu kąpieli. Wchodzi się po schodkach w dół do groty i tam można podziwiać kolorowo mieniącą się wodę. Co ciekawe jest to własność prywatna…Krater Hverfjall
Olbrzymi krater widoczny już daleka. Na dole możesz zaparkować samochód i udać się ścieżką na sam szczyt krateru na wysokości 420 m n.p.pm; można go również obejść całkowicie i taka trasa to ponad 3 km marszu. Sam marsz pod górę może być męczący i lepiej mieć tutaj lepsze buty niż adidasy, bo można się ślizgać.
Krater ten powstał 2500 lat temu przez pojedynczą gigantyczną eksplozję pary wodnej i jest częścią systemu szczelin Krafla. Jjest on wulkanem stożkowym z kraterem pierścieniowym o średnicy ponad 1000 metrów, przez co jest jednym z największych kraterów tego typu na świecie i jest to jeden z najbardziej charakterystycznych kraterów powstałych na obszarze całej Islandii.
Na szczycie możesz zobaczyć wnętrze krateru jak i malownicze krajobrazy dookoła jeziora Myvwatn.
Dimmuborgir skalne formy
Niedaleko jeziora Mývatn znajduje się jeden z najbardziej wyjątkowych i fascynujących krajobrazów na Islandii. Dimmuborgir to ciekawy obszar o nietypowo ukształtowanych polach lawy. Składa się z różnych jaskiń i formacji skalnych, urwisk, gdzie skały mają wysokość do 20 metrów; to wszystko to pozostałości aktywności wulkanicznej w tym rejonie.
W islandzkim folklorze mówi się, że Dimmuborgir łączy ziemię z piekielnymi regionami i jest rzekomym miejscem zamieszkania elfów i trolli. Są tu ciekawe formacje skalne, małe jeziorka i fajny punkt widokowy na cały obszar dookoła. Między skałami są różnego rodzaju ścieżki, więc spokojnie można wszystko obejść.
To takie nasze Błędne Skały 🙂Wodospad Goðafoss
Wodospad Bogów lub Wodospad Goði jest jednym z najbardziej spektakularnych wodospadów na Islandii. Znajduje się w okolicy Mývatn w miejscowości Fossholl w północno-środkowej Islandii. Wody rzeki Skjálfandafljót o długości 178 km odprowadzającej wody lodowcowe spadają z wysokości 12 m na szerokości 30 m.
Imponujący wodospad i jak dla mnie o wiele bardziej okazały niż słynny Gullfoss. Można do niego podejść z góry i robić zdjęcia zza barierki, ale także udając się w dól schodkami jesteśmy przy samej rzece i możemy obserwować wtedy wpływające tu kaskady wody.
Również można go obejść z drugiej strony, co kto woli. Jest piękny, niebieski i człowiek podchodząc do niego robi wielkie wow.
Husavik
Húsavík to małe miasteczko w gminie Norðurþing na północy Islandii, nad brzegiem zatoki Skjálfandi, żyjące z drobnej turystyki oraz rybołówstwa.
Stało się centrum obserwowania wielorybów na północy z powodu wielorybów różnych gatunków, które często wpływają do zatoki. Kolorowe drewniane domki, urokliwe porty i dziesiątki zacumowanych kutrów – pocztówkowe klimaty i miasteczko jak w bajce. Malutki kościołek, bajeczny widok na góry i port, miasteczko bardzo klimatyczne. Według najstarszych przekazów to właśnie Husavik był pierwszym miejscem na wyspie, do którego dotarli dawni Skandynawowie. Miejsce warte odwiedzenia.
Akureyri i słynny ogród botaniczny
Drugi co do wielkości po Reykjaviku obszar miejski Islandii, który posiada znaczący port i port lotniczy. Z miasta pochodzi około 30% islandzkiego przetwórstwa rybnego, jest to również wielki ośrodek handlowy, usługowy i komunikacyjny w północnej Islandii. Akureyri stanowi centrum turystyczne dla ornitologów, biologów, wulkanologów oraz zwykłych turystów. Co ciekawe jest tu również założony w 1912 r. ogród botaniczny Lystigarðurinn, w którym, dzięki specyficznemu mikroklimatowi miasta, kilkadziesiąt kilometrów od koła podbiegunowego rosną rośliny z Nowej Zelandii, Hiszpanii czy Tanzanii, jak również typowe gatunki flory islandzkiej.
Niezbadana północ Islandii i jeszcze nieodkryta do końca.
Mnóstwo ciekawych miejsc wartych odwiedzenia na dłużej.
Trasa północna zajęła nam dwa dni z noclegiem pod Akureyri, ale jeszcze mam niedosyt tych małych miasteczek i jeszcze tu na pewno wrócę.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.