Rodos to pełna atrakcji jedna z ciekawszych wysp Grecji, które warto zobaczyć.
Słynnego Kolosa z Rodos już wprawdzie nie ma, ale są za to piękne plaże, unikatowe zabytki i piękne Stare Miasto.
To klimatyczne, średniowieczne miasto otoczone murami z muzeami, okazałymi pałacami i meczetami z czasów bizantyjskich oraz pięknymi placami z kafejkami, które zachęcają do spacerów po wąskich brukowanych uliczkach…
Dla każdego pierwsze słowo o Rodos to słynny posąg i jeden z siedmiu cudów świata.Kolos z Rodos był posągiem greckiego boga słońca Heliosa, wzniesionym w mieście Rodos przez Charesa z Lindos w 280 r. p.n.e. Mimo że kolosa już nie ma, to jednak turyści nadal chętnie odwiedzają miejsce, w którym stał.
Rodos to grecka wyspa położona w basenie Morza Śródziemnego i Egejskiego, w niedużej odległości od tureckiego wybrzeża – Turcji Egejskiej.
Mimo swoich stosunkowo niewielkich rozmiarów oferuje liczne atrakcje turystyczne – znajdują się tutaj historyczne miasta, unikatowe zabytki i kilometry pięknych plaż, na których można rozkoszować się cudownym śródziemnomorskim słońcem.
Najważniejsze atrakcje samego miasta Rodos to:
Słynne pocztówkowe wiatraki z portu Mandraki, Ulica Rycerzy z Rodos, Zamek Wielkich Mistrzów, Fort Św. Mikołaja i całe klimatyczne średniowieczne miasteczko.
Trzeba przyznać, że jest tu bardzo pięknie. I fajnie jest także się zgubić w jednej z wielu uliczek, by odkryć małe kafejki, sklepiki z lokalnymi rzeczami, czy malutkie restauracje z pysznym greckim jedzeniem.
Warto wiedzieć, że samo rodyjskie Stare Miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Średniowieczna starówka jest doskonale zachowana, a za największą atrakcję uchodzi tu ogromny Pałac Wielkich Mistrzów, od którego odchodzą małe uliczki…
Znajdują się tutaj także wielkie mury obronne, które miały chronić wyspę i jej mieszkańców przed oblężeniem. Taktyka ta okazała się na tyle skuteczna, bowiem przez długi czas miasto Rodos określane było mianem „niemożliwego do zdobycia”. Teraz w tych murach możemy spacerować.
Stolica wyspy dzieli się na dwie części: jednolite stylistycznie i otoczone murami Stare Miasto i rozrastające się swobodnie Nowe Miasto. Warto zobaczyć obie części, ponieważ każda ma coś innego do zaoferowania.
Stare Miasto w Rodos nazywane Miastem Średniowiecznym jest unikatowym miejscem na skalę światową. Tętni życiem o każdej porze dnia i nocy.
Miejsce jest bardzo klimatyczne i wielu turystów wybiera właśnie miasto Rodos, jako swoją bazę noclegową, by móc odwiedzać to miejsce wczesnym rankiem, gdy jeszcze nie przyjadą wycieczki z turystami lub późnym wieczorem, by cieszyć się lokalnymi napitkami w małych kafejkach…
Trzeba wiedzieć, że w ciągu dnia jest tutaj naprawdę tłumnie i czasem ciężko się przecisnąć przy największych atrakcjach miasta. Ale gdy tylko odejdziemy w boczne alejki nieopodal, to możemy być zupełnie sami.
Co ważne, dla Rodyjczyków starówka nie znaczy miejsca starego, zabytkowego, tylko to miejsce otoczone murem miejskim. Starówka więc nie znaczy Starego Miasta i stąd częściej używa się określenia Średniowieczne Miasto, nawiązujące do okresu powstania…
Mury obronne Starego Miasta
Stare Miasto Rodos jest rzadkością, jeśli chodzi o zachowanie 500-letnich fortyfikacji w niemal nienaruszonym stanie. Mury zamkowe są jedną z największych atrakcji turystycznych a ich długość to cztery kilometry.
Głównym wejściem do Starego Miasta jest brama d’Amboise’a. I co warto wiedzieć, to to, że wiele uliczek starówki krzyżuje się pod kątem 90 stopni, tworząc tzw. siatkę hippodamejską, którą opracował Hippodamos z Miletu. Obecne fortyfikacje pochodzą głównie z czasów panowania Zakonu Joannitów. Robią one ogromne wrażenie dzięki masywności i imponującym rozmiarom. Ich grubość niejednokrotnie przekracza 12 m, a wysokość aż 21 m. Otacza je sucha fosa, głęboka na kilkanaście metrów, a szerokości do 20 m.
Solidne umocnienia, dobrze strzeżone bramy i ogromna determinacja, by nie ulec najeźdźcy, powodowało, że Rodos w średniowieczu było jednym z najlepiej ufortyfikowanych miast Europy.
Choć dziś można spacerować wzdłuż murów i po murach, nie zawsze tak było. Z kart historii możemy się dowiedzieć, że w czasie tureckiej okupacji, Grecy zostali wyrzuceni ze starówki, gdzie mieszkać mogli tylko Osmanowie i Żydzi. Chrześcijanom wolno było przebywać w obrębie murów tylko za dnia, a aruszenie zakazu groziło śmiercią.
Gdy miasto zasypiało, bramy były zamykane, a wszystkie mosty zwodzone podnoszone.
W basztach i na murach czuwali strażnicy. Każdego, kto odważyłby się przekroczyć mury po zmroku, czekała pewna śmierć. Nawet za dnia nie wszystkie bramy były otwarte, a ruch w obie strony muru, odbywał się pod czujnym okiem strażników.
Do dnia dzisiejszego w starym mieście zachowało się 10 bram, które cały czas robią wrażenie na turystach. Jest to oficjalna liczba bram, jednakże w rzeczywistości, poza głównymi, jest także kilka mniejszych. Większość z nich powstała w średniowieczu, a kilka z nich dobudowali Włosi.
Plac Hipokratesa
Nasze zwiedzanie możemy zacząć od tego miejsca.
To najstarsza część starego miasta, to wielki plac z fontanną, a obok piękne stare kamienice, bary, knajpki, sklepiki, a dookoła piękne mury obronne. Warto zawitać tu także wieczorową porą, kiedy wszystko jest ładnie oświetlone.
Ulica Rycerska
Ulica Rycerska stanowi średniowieczny unikat na skalę światową.
Ulica Rycerska ma długość 200 metrów i szerokość 6 metrów i jest ona najlepszym przykładem średniowiecznej, brukowanej ulicy, jaki zachował się do naszych czasów. Nazwę zawdzięcza znajdującym się po obu stronach gotyckim budynkom urzędów zakonnym.
Po jej obu stronach znajdują się „zajazdy”, czyli dawne mieszkania joannitów różnych języków i narodowości. To właśnie tutaj rycerze spotykali się na wspólnych naradach oraz podejmowali oficjalnych gości. Za czasów tureckich mieszkali przy tej ulicy przede wszystkim kupcy oraz inni zamożni mieszczanie. Za panowania włoskiego prawie wszystkie zajazdy zostały odnowione.
Każdy zajazd, należący do innej grupy joannitów ozdobiony został wyrytym na murach herbem. Rycerze byli podzieleni na grupy narodowościowe, a każda taka grupa miała swój własny dom.
Najpiękniejszy z nich, to znajdujący się, mniej więcej w połowie ulicy Zajazd Francuski oraz stojące nieopodal Kaplica Francuska i Dom Kapelana.
Zamek – Pałac Wielkich Mistrzów
Zamek Wielkich Mistrzów z Rodos, znany również jako Kastello, to średniowieczny zamek w mieście Rodos.
Miejsce to było wcześniej cytadelą joannitów, która funkcjonowała jako pałac, kwatera główna i forteca.
Pałac został zbudowany pod koniec VII wieku jako bizantyjska cytadela. Po tym, jak joannici zajęli Rodos i kilka innych greckich wysp w 1309 roku, przekształcili twierdzę w swoje centrum administracyjne i pałac swojego Wielkiego Mistrza.
Po zdobyciu wyspy przez Imperium Osmańskie w 1522 roku pałac służył jako centrum dowodzenia.
W późniejszych czasach podczas włoskiego panowania zamek stał się wakacyjną rezydencją króla Włoch Wiktora Emanuela III, a później faszystowskiego dyktatora Benito Mussoliniego, którego nazwisko do dziś widnieje na dużej tablicy obok wejścia.
W dniu 10 lutego 1947 r. traktat pokojowy z Włochami ustanowił, że niedawno utworzona Republika Włoska przekaże Grecji Dodekanez. W 1948 r. Rodos i pozostała część Dodekanezu zostały przekazane Grecji. A następnie pałac został przekształcony w muzeum, które dziś jest odwiedzane przez miliony turystów.
Ciekawostka jest także fakt, że według ostatnich badań, dokładnie w miejscu, w którym obecnie znajduje się pałac, znajdowały się fundamenty starożytnej świątyni boga słońca Heliosa i prawdopodobnie właśnie w tym miejscu w starożytności stał Kolos z Rodos.
Brama d’Amboise
Bardzo charakterystyczne miejsce w starym mieście. Ukończona w 1512 r. dzięki staraniom mistrza Zakonu Joannitów, Emeryka z Amboise. Wejście do bramy poprzedza most nad fosą, z którego rozpościera się malowniczy widok.
Nad bramą znajduje się herb wspomnianego mistrza oraz data budowy, a po obu jej stronach stoją dwa półokrągłe bastiony. Ich kształt nie jest przypadkowy, bowiem ten lepiej znosił ostrzał artyleryjski. Wdarcie się tą drogą na stare miasto było dość trudne, gdyż drzwi było w tym miejscu aż cztery. Często w bramie gra i śpiewa lokalny muzyk, a po drugiej stronie znajduję się mała uliczka z pamiątkami.
A dookoła zamku znajdują się piękne mury i stare miasto.
Warto pamiętać, że samo rodyjskie stare miasto zostało wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Obowiązkowe trzeba zobaczyć wszystkie zabytkowe punkty, ale też warto wejść w każdą uliczkę, by wszystko zobaczyć i poczuć jak kiedyś ludzie żyli w wąskich uliczkach w murach.
Starożytny Port Mandraki
Jedno z najbardziej rozpoznawalnych miejsc na wszystkich pocztówkach z Rodos. Mandraki to najstarszy port na wyspie Rodos. Powstał w 408 roku p.n.e. i od tamtej pory nieprzerwanie pełni swoją funkcję witając tysiące statków i promów i opierając się wzburzonym morskim falom. Swoją nazwę wziął od słowa „mandra” oznaczającego zagrodę dla owiec...
Port Mandraki jest dziś jednym z symboli wyspy Rodos. W nim, oprócz słynnych wiatraków Mandraki, zobaczysz stanowiska odpraw dla turystów, którzy wybierają się w krótkie rejsy z widokiem na miasto, oraz te dłuższe – w dalsze zakątki wyspy i inne obszary Grecji.
Stąd mamy już rzut beretem do starego miasta za murami.
Rodos i słynny Kolos
Mimo że kolosa już nie ma, to turyści nadal chętnie odwiedzają miejsce, w którym stał.
W miejscu, gdzie stał bóg Helios, znajdziemy teraz dwa filary, na których stoją dwa daniele – na jednym samiec, a na drugim samica. Kolumny te stały się symbolem wyspy Rodos i na zawsze będą upamiętniać położenie Kolosa.
A co mówi historia o kolosach?
Kolos z Rodos był posągiem greckiego boga słońca Heliosa, wzniesionym w mieście Rodos, na greckiej wyspie o tej samej nazwie, przez Charesa z Lindos w 280 r pne.
To jeden z siedmiu cudów starożytnego świata i został zbudowany, aby uczcić zwycięstwo Rodos nad władcą Cypru, Antygonem I Monoftalmusem, którego syn Demetriusz I Macedoński bezskutecznie oblegał Rodos w 305 r pne.
To gromny posąg mężczyzny w rozkroku, na 10-metrowych nogach-postumentach zanurzonych w wodzie. Musiał wtedy robić piorunujące wrażenie na wszystkich statkach, które przypływały do portu.
Według większości współczesnych opisów Kolos miał około 70 łokci, czyli 33 metry wysokości – w przybliżeniu wysokość współczesnej Statuy Wolności od stóp do korony – co czyni go najwyższym posągiem starożytnego świata.
Tworzyły go tony żelaznego szkieletu, glina i kamienie, z wierzchu obłożono go brązem, na głowie miał wspaniałą koronę, a w miejscu oczu umieszczono szlachetne kamienie.
Jego budowa to 12 lat pracy, ogromne nakłady materiałów i pieniędzy. Jego twórcą był ambitny rzeźbiarz z Lindos — Chares, który na wykonanie Kolosa poświęcił aż 12 lat swojego życia (294-282 p.n.e.). Nie tylko nie przyniosły mu one zasłużonej sławy, ale doprowadziły do bankructwa i ostatecznie do rozpaczy.
Budowa Heliosa, patrona wyspy słońca, przedłużała się w nieskończoność i napotykała wiele przeszkód, a koszty rosły. Ostatecznie jednak powstał, ale już 56 lat później śladu po nim nie było…
Niestety w 227 r. p.n.e. wystąpiło silne trzęsienie ziemi, że rzeźba posypała się i runęła do morza. Być może problem tkwił z konstrukcji, która korodowała, a glina okazała się budulcem zbyt wątłym i nieodpornym na silne wstrząsy.
Niektórzy twierdzą, że Kolos stał zupełnie w innym miejsc i to nie jest prawdziwe miejsce…
Mimo to kolumny te stały się symbolem wyspy Rodos i na zawsze będą upamiętniać położenie Kolosa na wyspie.
A jak mógł wyglądać prawdziwy Kolos Rodyjski?
W okolicy dawnego kolosa znajduje się teraz promenada, którą możemy spacerować od portu i z plaży do samego starego miasta za murami.
Tutaj również możesz znaleźć wiele punktów z ofertami wszelkich wycieczek statkami czy łodzią podwodną.
Fort św. Mikołaja
Jest to jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów miasta od strony miasta i morza i także najbardziej fotografowane miejsce. To fort – twierdza wzniesiona w XV wieku w celu ochrony wejścia do portu, a obecnie jest tu latarnia morska a tuż nieopodal słynne wiatraki.
Twierdza Agios Nikolaos to zabytek rycerski na wsypie, który był ważnym fortem dla obrony miasta i portów, zbudowany przez Wielkiego Mistrza Zacostę około 1464-67 na molo Mandraki. Wcześniej w tym miejscy do 1460 roku stał jedynie kościół Agios Nikolaos.
W wyniku oblężenia w 1480 r. i trzęsienia ziemi w 1481 r. Fort Świętego Mikołaja został zniszczony, a potem odbudowany przez pana D’Aubussona, który wzmocnił go nowym, mocnym kompleksem, który go teraz otacza.
Od połowy XVII wieku zainstalowano na dachu latarnię morską, która istnieje do dnia dzisiejszego.
Rodos miasto i plaże
Miasto Rodos może się pochwalić szeroką plażą Windy Beach, na której jak sama nazwa wskazuje bardzo wieje.
Również można wybrać się na żwirową plażę Lalysos Beach lub kamienistą plażę Paralia Kremasti, która przyciąga amatorów sportów wodnych takich jak kitesurfing i windsurfing. Spacerowo od jednej plaży do drugiej można wybrać sobie najlepsze miejsce.
Z racji tego, że plaża jest kamienista, to każdy raczej siedzi na leżaku. Wypożyczenie zestawu leżaków z parasolem w zależności od plaży kosztuje 15-20 euro.
Greckie przysmaki
Kuchnia grecka to przede wszystkim oliwa z oliwek, feta, świeże warzywa, miód, ser i jogurt. Nie brakuje też w niej ryb, owoców morza oraz potraw mięsnych.
W każdej restauracji znajdziesz pyszne smaki a ja szczególnie polecam skorzystać z meze, czyli lokalnych przystawek.
Taki wielki talerz nasyci każdego głodomora. A najlepsze są te podawane w najmniejszych i niepozornych restauracjach, gdzie zawsze zjemy pysznie i tanio.
Do miasta Rodos kursują lokalne autobusy z całej wyspy i bez problemu możemy tu przyjechać na jeden dzień zwiedzania.
Wszystko obejdziemy spacerowo, więc nie potrzeba się martwić o taksówki, czy inny transport.
Rodos to pełna atrakcji jedna z ciekawszych wysp Grecji, które warto zobaczyć.
A samo miasto Rodos jest miejscem obowiązkowym do zobaczenia na wyspie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.