Rejs katamaranem na rajskie wyspy Gabriel i Flat to jedna z obowiązkowych rzeczy, które należy zrobić na Mauritiusie.
Mauritius jak wiemy to piękne białe plaże, wspaniały turkusowy kolor wody i palmy dookoła.
Takie wręcz pocztówkowe miejsce znajdziemy na północy wyspy podczas naszego rejsu katamaranem, gdzie płyniemy na dwie rajskie wyspy Gabriel i Flat uważane za jedne z piękniejszych plaż na Mauritiusie.
To idealne miejsce na dzień zwiedzania, a przy okazji rejs katamaranem po oceanie. 
A rejs katamaranem jest także atrakcją samą w sobie.
Opalamy się na katamaranie, płyniemy na przepiękne plaże, po drodze możemy zobaczyć delfiny i inne wodne zwierzaki, a dodatkowo w cenie rejsu mamy lunch, wszelkie napitki i jeszcze odwiedzamy fajne miejsca.
Dlatego taka wycieczka jest atrakcją samą w sobie i to bardzo fajny sposób spędzania czasu na wyspie, który polecam Wam serdecznie.
Ja byłam na dwóch takich rejsach i było rewelacyjnie.
Gabriel Island i Flat Island
Co warto wiedzieć, to to, że Gabriel Island i Flat Island to wyspy niezamieszkane i możemy dopłynąć tam podczas jednodniowej wycieczki katamaran czy prywatną łodzią.
W związku z tym w pewnych godzinach jest tam wielu turystów, którzy tak samo jak my chcą zobaczyć te same miejsca… I niestety czasem można odnieść wrażenie, że ludzi jest więcej niż plaży na wyspie.
Ale wystarczy odejść kawałek od głównego miejsca, gdzie cumują wszystkie łodzie i możemy być zupełnie sami w ciszy i spokoju.
Jak wygląda taki rejs katamaranem?
Ja mieszkałam w Grand Baie, w związku z tym, z tego miejsca miałam zorganizowaną całą wycieczkę. Ale wszystkie tego typu rejsy możesz znaleźć w każdym miejscu na wyspie i w zależności od firmy, katamarany ruszają z innych miejsc.
Mój rejs zaczął się na plaży Grand Baie o godzinie 9 gdzie zebrała się cała grupa — maksymalnie 20 osób. Małą łódeczką dopływamy w kilka osób na katamaran i tam zajmujemy swoje miejsca. Czy w środku na dziobie, co kto lubi.
Trzeba tylko pamiętać, że na dziobie może nas bardziej rzucać na falach i ktoś nieprzygotowany na to może mieć problemy żołądkowe 
Na początku rejsu mamy małe śniadanie, kawę, bułeczki, wszyscy się poznają i wypływamy w drogę.
Po pewnym czasie zaczynają być serwowane drinki: piwo, wino, drinki robione przez załogę. Nie ma tutaj limitów w zamawianiu, bowiem i tak wszystko jest wliczone w cenę. Drinki, muzyka, mała impreza na katamaranie.
Płynąc na rajskie wyspy Flat Gabriel podziwiamy malownicze widoki na ocean i linię brzegową. Rokoszujmy się słońcem i wiatrem, a jeśli będziesz miał trochę szczęścia, to czasem można dostrzec wieloryby czy delfiny.
Około godziny 11 docieramy na wyspy. Tutaj można wybrać, gdzie chcemy spędzić czas, czy na wyspę Gabriel, czy wyspę Flat. Katamaran zacumowany jest pomiędzy tymi, więc małymi łódkami dopływamy do konkretnej wyspy i tam już zostajemy sami i mamy czas wolny dla siebie. Relaksujemy się parę godzin, w zależności od czasu zbiórki. Spacerujemy po plaży, opalamy się, pływamy w turkusowej wodzie, co kto lubi.
Następnie wracamy na katamaran, gdzie czeka już na nas pyszny lunch. Grilowane owoce morza, warzywa, mięsko, przekąski, sałatki — jest bufet i każdy nakłada sobie ile chce. Po lunchu wracamy do miasta, zaczyna się degustacja drinków, muzyka i impreza.
Jedni odpoczywają na poduszkach, inni tańczą, a inni opalają się na dziobie. W zależności od wycieczki katamaran zatrzymuje się jeszcze po drodze dla chętnych na snurkowanie. Niektóre katamarany robią to w drodze na wyspy, ponieważ na powrocie, większość ludzi jest już zmęczona słońcem i drinkami, więc bezpieczniej jest to robić rano.
Do miasta wracamy przed godziną 17, gdzie małą łódeczką wracamy na plażę.
Koniec wycieczki a wrażenia niezapomniane.
Jak zarezerwować taki rejs katamaranem na wyspy?
Wszystkie tego typu wycieczki znajdziemy w ofertach biur turystycznych na całej wyspie, na mieście czy to w Grand Baie, czy innych.
Biura, agencje turystyczne, hotele — bez problemu zarezerwujemy taki rejs. Również często po plaży chodzą ludzie z danych katamaranów i zapraszają nas na wycieczki na kolejne dni. Ja zarezerwowałam swój rejs katamaranem w biurze na mieście w Grand Baie na dwa dni do przodu bez żadnego problemu – byłam w listopadzie. Natomiast jeśli masz konkretne daty, to lepiej zarezerwować rejs wcześniej na stronie internetowej. Na katamaranie jest tylko 20 osób i jeśli jest sezon turystyczny, to miejsca rozchodzą się jak świeże bułeczki.
Ja korzystałam z firmy TOPCAT, którą bardzo polecam. Wszystko tutaj było profesjonale. Ładny, nowy katamaran, wesoła załoga, pyszny lunch — krewetki, owoce morze, drinki, muzyka. Rejs z tą firmą kosztuje 3500 MUR, czyli około 300 złotych za osobę. Cena wysoka, ale wszystko mamy wliczone w cenę i naprawdę warto.
Wcześniej na inną wyspę płynęłam z inną firmą, wycieczka kosztowała 2000 MUR za osobę, ale od razu było widać, że to inny poziom. Starszy i brzydszy katamaran, jedzenie nie tak bogate, proste drinki, piwo. Jak dla mnie warto dopłacić, bowiem w tej cenie w TopCacie mamy wszystko na 5 gwiazdek. Aczkolwiek tych firm jest dużo, tak jak widać na zdjęciach, więc zawsze można znaleźć coś dla siebie w odpowiedniej cenie.
Link do strony i rejsów katamaranem TopCat – https://topcatcruises.com/
Jak wyglądają wyspy Gabriel i Flat?
- Flat Island
Île Plate, znana również jako Flat Island, to mała wyspa na Oceanie Indyjskim u północnego wybrzeża Mauritiusa
Znajduje się ona 11 kilometrów na północ od Cap Malheureux, najbardziej wysuniętego na północ punktu głównej wyspy.
Jak sama nazwa wskazuje, Île Plate jest nisko położona, poza urwiskiem, i jest zagrożona możliwym zatopieniem z powodu wzrostu poziomu morza. Zajmuje powierzchnię 2,53 km².
Nazwa płaskiej wyspy ma oczywiste odniesienie do jej powierzchni; Wszystko jest płaskie, z wyjątkiem jej wzgórza, na którym stoi latarnia morska.
Ile Plate to popularne miejsce dla osób uprawiających snorkeling, a dostęp do wyspy jest możliwy za pomocą czarterowanego jachtu i katamaranu. W porównaniu z sąsiadem Gabriel Island, Flat Island cieszy się nieco większą prywatnością.
Historia Flat Island
Płaska wyspa została podjęta podczas wyprawy Baudina do Australii 15 marca 1801 roku i użyta przez brytyjskich osadników jako obóz izolacyjny dla indyjskich robotników. Flat Island była używana jako stacja kwarantanny od połowy XIX wieku do lat 30. XX wieku. Była zarezerwowana dla imigrantów głównie robotników kontraktowych, przechodzących kwarantannę z powodu cholery, chociaż czasami była używana podczas innych epidemii, takich jak ospa i malaria.
Dlatego na wyspie zbudowano szpitale, obszary życia i gotowania, a także biura w latach 1856–1870 – kuchnie, sklepy, toalety, dwa szpitale i zakład destylacyjny wykorzystywany do zaopatrzenia w wodę. To, co pozostało z tych budynków, wciąż można zobaczyć w pobliżu. Wzniesiono także latarnię morską, obecnie prawie 170-letnią z dumą stojąc na wzgórzu 100-metrowym wzgórzu.
Jean-Baptiste Bory de Saint-Vincent Flat Island opisał z pokładu Naturaliste : jest „znacznie niższa od innych; plaża wapienna sprawia, że jest niezwykła z daleka i pojawia się z olśniewającym białym odcieniem; reszta jej skał jest czerwonawa lub czarna”. Aby wyjaśnić te ostatnie kolory, powołuje się na pewnego oficera inżyniera, który miał odwiedzić rafę i który powiedział mu, że znalazł szczątki starożytnego krateru wulkanu.
Płaską wyspę można łatwo zauważyć z łodzi dzięki odcinkowi czystego białego piasku. Jednym z aspektów, które sprawiają, że miejsce to jest jeszcze piękniejsze, jest fakt, że nigdy nie ma tam zbyt wielu ludzi, więc możesz cieszyć się prywatnością. Do tego na Flat Island często zdarza się oglądać delfiny oraz snurkować z tysiącem tropikalnych ryb pośród raf koralowych.
Co ciekawe, na wyspie nie ma żadnych zwierząt. Jedynymi ssakami są trzy gatunki nietoperzy: maurytyjski latający lis, maurytyjski nietoperz grobowy i nietoperz wolnoogonowy. Ale często na wyspie gniazdują trzy gatunki ptaków morskich: burzyk klinosterny, tropikalnik czerwonosterny i tropikalnik białosterny. Bogata roślinność wnętrza wyspy w połączeniu z obecnością terenów podmokłych sprzyja również gniazdowaniu czapli pręgowanej, a czasami przyciąga także kulika wielkiego sieweczkę.
W okolicy Flat Island są także jeszcze dwie małe wysepki, Îlot Gabriel i Pigeon Rock. Te trzy miejsca są obszarami chronionymi na szczeblu krajowym (Pigeon Rock jako część Parku Narodowego). Île Plate jest niezamieszkana, chociaż znajduje się na niej mała baza wojskowa.
Pigeon Rock jest znanym na całym świecie miejscem do nurkowania o nazwie The Shark Pit, gdzie nurkowie mogą obserwować rekiny wirujące w jamie, aby nabrać bogatego tlenu, który jest dostępny dzięki falom rozbijającym się o klify. Niestety tutaj, żeby nurkować z rekinami musimy skorzystać z innej wycieczki opcji niż normalny rejs katamaranem.
- Rejs katamaranem – Gabriel Island
Ilot Gabriel to niezwykłe miejsce, mniej znane niż jego sąsiad, Flat Island. Można się tam łatwo dostać łodzią lub katamaranem z Grand Bay, lub Pereybere. Podróż trwa około dwóch – trzech godzin.
Wiele osób pragnie dotrzeć tam tak wcześnie, jak to możliwe, nawet przed wschodem słońca, aby zobaczyć żywe kolory wschodu słońca, które pokrywają wyspę. Niestety większość zbiorowych wycieczek zaczyna się o 9 rano, więc jesteśmy tam już z tłumem ludzi od godziny 11…
Jednak pocieszający jest fakt, że ukryta twarz wyspy jest nadal nieskażona i nieskażona.
Niestety są plany, że wkrótce wyspy przyciągną uwagę agentów podróży i promotorów, którzy będą próbowali skomercjalizować to miejsce, a tym samym straci ono swoją wyjątkowość.
Powstaną bungalowy, hotele, restauracje i stoły gościnne oraz inne udogodnienia i miejsce stanie się powszechne. Zobaczymy jak będzie…
Co ważne i każdy powinien przestrzegać – to nieśmiecenie na wyspie.
Dlatego nie wyrzucamy żadnych śmieci na plaże czy w krzaki. Wszystko zabieramy ze sobą i wyrzucamy na katamaranie. Niestety wiele osób nie dba o to i czasem można spotkać jakieś puszki po drinkach, plastikowe talerzyki wyrzucane gdzie popadnie.
Co wziąć ze sobą na rejs katamaranem?
- Zabierz ze sobą krem z filtrem przeciwsłonecznym,
- ręcznik plażowy,
- rurkę do nurkowania,
- koniecznie coś do picia,
- a dla osób wrażliwych na słońce polecam wziąć koszulkę, ponieważ palące słońce może nie być dla wszystkich łaskawe.
Rejs katamaranem to super wycieczka podczas naszego pobytu na Mauritiusie.
Taka wycieczka jest atrakcją samą w sobie. Obojętnie jaką wyspę wybierzesz, to będziesz zadowolony.
A trzeba przyznać, że biały kolor plaży i turkusowy kolor oceany są jak z pocztówki. Dla mnie jest to jedno z obowiązkowych miejsc do zobaczenia na Mauritiusie. Polecam bardzo.
Relacje z rejsu katamaranem możesz także sprawdzić na moim Instagramie w zapisanych relacjach z Mauritiusa – link do profilu GeoZakrecona pl –
https://www.instagram.com/geozakrecona.pl/
A jak masz jakieś jeszcze pytania, to śmiało zostaw komentarz lub zapytaj na Instagramie.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.